Opieka nad dziećmi
Czym jest zespół dziecka potrząsanego?
Co zrobić, kiedy dziecko płacze przez wiele godzin i nie można go uspokoić? Albo gdy zaczyna krzyczeć zaraz po odłożeniu do łóżeczka? Rodzice w akcie bezsilności lub zmęczenia czasami próbują energicznie huśtać i potrząsać maluszkiem. Nie wszyscy jednak wiedzą, że może to grozić uszkodzeniem m.in. mózgu, szyi i kręgosłupa. Czym jest zespół dziecka potrząsanego i jak opiekować się maluszkiem, by do tego nie doszło?
Załóż darmowe konto i znajdź pracę jako niania
Za SBS odpowiadają rodzice, ale także opiekunki
Podrzucanie dzieckiem do góry, energiczne kołysanie nim na kolanie, czy szybkie huśtanie na rękach może się wydawać niewinną, a wręcz radosną zabawą. Nic bardziej mylnego. Wielu dorosłych jest po prostu nieświadomych konsekwencji takiego działania. Z drugiej strony mamy rodziców, którzy w nerwowy sposób próbują uspokoić płaczącego malucha, kiedy już nic innego nie działa (według nich). Z zespołem dziecka potrząsanego można się spotkać również w rodzinach, w których problemem jest przemoc. Ponadto to jeden z objawów depresji poporodowej u mam lub bezsilności u rodziców, którzy nie są gotowi do tej roli.
Tymczasem dziecko przez płacz komunikuje swoje potrzeby (snu, jedzenia, dotyku rodzica, wymiany pieluszki) w jedyny znany mu sposób. Dlaczego o tym piszę? Okazuje się, że do przypadków SBS (shaken baby syndrome) w ok. 15-20 proc. doprowadzają opiekunki. Dotyczy to szczególnie dziewczyn, które stawiają swoje pierwsze kroki w tym fachu i nie mają wiedzy lub empatii (to także się zdarza), by opiekować się dzieckiem.
Czym jest zespół dziecka potrząsanego i jak do niego dochodzi?
Zacznijmy od wiedzy. Organizm małego dziecka dopiero się rozwija, więc proporcje jego ciała są nieproporcjonalne. Główka maluszka jest większa i cięższa od tułowia o ok. 25 proc. Do tego dziecko ma jeszcze słabe mięśnie, które odpowiadają za stabilność ciała, w tym kręgosłupa. Nadal kształtuje się również mózg niemowlaka oraz jego naczynia krwionośne. Zawiera on dużo więcej wody niż mózg dorosłego, przez co jest miękki, a przez to przy gwałtownych ruchach dochodzi do przemieszczania się płynu. Może to prowadzić do uszkodzenia struktury mózgu. Z kolei gdy dziecko jest zbyt silnie potrząsane za ręce lub nogi (co jest rzadsze), skutkuje to m.in. naderwaniem ścięgien.
Potraktujmy to poważnie, bo takie historie kończą się tragicznie! Energiczne potrząsanie ciałem niemowlaka powoduje obrażenia jak po mocnym ciosie w boksie. Do urazów z powodu zespołu dziecka potrząsanego dochodzi najczęściej u maluchów poniżej drugiego roku życia, ale mogą się one ujawnić też do piątego roku życia. Niestety, 1/4 dzieci z syndromem SBS umiera.
Objawy zespołu dziecka potrząsanego
Jak zatem jako opiekunka mogę uchronić dziecko przed SBS? Jeżeli mam do czynienia z niemowlakiem, zwracam uwagę na to, żeby podtrzymywać główkę i szyję podczas każdej zmiany pozycji. Unikam zabaw, w których ciało maluszka jest bezwładne. Dziecko powinno mieć także kocyk, czy matę, gdy bawi się na ziemi. Nigdy nie zostawiam niemowlaka samotnie np. na przewijaku lub w pozycji siedzącej na blacie. Z powodu braku koordynacji dziecko może spaść lub przewrócić się i uderzyć o główkę. Podczas spaceru w wózku lub kołysania na rękach również unikam gwałtownych ruchów.
Załóż darmowe konto i znajdź pracę jako niania
Z drugiej strony za zespół dziecka potrząsanego mogą odpowiadać rodzice, którzy nie radzą sobie z wychowaniem swojej pociechy lub wręcz stosują przemoc. Charakterystyczne objawy SBS to krwiaki, obrzęk mózgu oraz krwotok w siatkówce (który prowadzi nawet do utraty wzroku). Dlatego zawsze sprawdzajmy, jak wygląda główka dziecka. Dodatkowo pojawiają się siniaki w okolicach głowy, szyi i tułowia, zadrapania oraz złamania żeber. Jeżeli dziecko intensywnie płacze, mimo że niczego nie potrzebuje, to sygnał, że cierpi. Maluszki z SBS stają się też nieobecne i ospałe, nie chcą jeść, wymiotują oraz mogą mieć problemy z oddychaniem. Pojawienie się kilku z tych objawów, powinno wzbudzić naszą czujność.